18 maja wspominaliśmy Iana
Curtisa z okazji rocznicy jego tragicznej śmierci. Niestety, od tego roku ta
data polskim fanom rocka będzie się kojarzyła także z innym Artystą. W sobotę
odszedł Marek Jackowski.
Wielbicielom polskiej muzyki
znany był przede wszystkim jako lider i gitarzysta Maanamu, ale muzyczne
korzenie Jackowskiego sięgają znacznie wcześniej. Pierwszym jego zespołem były łódzkie
Impulsy, w których grał w połowie lat 60. XX wieku. Z Impulsów wyłoniła się grupa Vox Gentis, w
której jego muzycznym partnerem był gitarzysta Zbigniew Frankowski. Kolejnym
przystankiem w karierze muzyka był Kraków, gdzie współpracował z Piwnicą pod
Baranami, słynną formacją Osjan, a także grupą Anawa, którą wspomógł w
nagrywaniu dwóch legendarnych longplayów polskiej muzyki popularnej, Marek Grechuta i Anawa (1970) i Korowód (1971). W tym samym mieście
zaczyna się historia Maanamu – w 1975 roku Jackowski stworzył z Milo Kurtisem
duet M-a-M, zorientowany na psychodeliczną muzykę świata. Niebawem Kurtisa
zastąpił zamieszkały w Polsce Brytyjczyk John Porter, a rok później do składu
dołączyła, żona Marka, Olga, używająca pseudonimu Kora. Zespół zmienił nazwę na
Maanam Elektryczny Prysznic, ale ostatecznie wybrał nazwę, jaką zna dziś każdy
fan rocka.
1979 rok przyniósł odejście
Portera, ale także pierwszy singiel Maanamu – Hamlet/Oprócz. Ta druga piosenka, nostalgiczna ballada w wykonaniu
Jackowskiego, stała się pierwszym hitem grupy. Był to jednak przedsmak kariery,
która na dobre rozpoczęła się na festiwalu opolskim w 1980 roku. Maanam był tam
już zdecydowanie grupą nowofalową, zdecydowanie trzymającą rękę na pulsie ówczesnych
trendów. Wykonał tam piosenkę Boskie
Buenos z ekspresyjną partią wokalną Kory. Ten jeden hit wystarczył, by
Maanam stał się polską grupą numer jeden. Takiego brzmienia, ani takiego głosu
- Kora jawiła się jako polska odpowiedź na Siouxsie Sioux – jeszcze w naszym
kraju nie było. Sukces ugruntowany został debiutanckim albumem Maanam z 1981 roku z takimi hitami jak Stoję, stoję, czuję się świetnie czy Szare miraże. Kolejne płyty powtarzały
wielkie powodzenie debiutu – O! z
1982 roku i o rok późniejszy Nocny patrol
to jedne z najsłynniejszych płyt polskiego rocka. W latach 80. Maanam
nagrał pięć albumów studyjnych, z czego dwa ukazały się w wersjach
anglojęzycznych na Zachodzie. Cała Polska nuciła przeboje Maanamu, z których
osiem znalazło się na szczycie listy przebojów Trójki. Przełom dekad był jednak
czasem konfliktów w zespole i częstych zmian składu.
Maanam w pierwotnym składzie
odrodził się na początku lat 90. Nie były one okresem tak zdecydowanej
hegemonii Maanamu, ale przyniosły cztery udane albumy studyjne i sporo
radiowych hitów. Dyskografię zespołu zamykają dwa albumy nagrane już w XXI
wieku – Hotel Nirwana (2001) i Znaki
szczególne (2004). W 2007 roku Jackowskiemu przydarzył się na scenie
wypadek, po którym nie mógł koncertować. W 2008 roku Maanam grał kilka występów
bez swojego lidera, a w tym samym roku zdecydowano o zawieszeniu działalności
zespołu. Odpoczynek od wielkiej sceny Jackowski wykorzystał na stworzenie
nowego zespołu The Goodboys, z którym nagrał album, a także na współpracę z
zespołem Plateau przy stworzeniu albumu Projekt
Grechuta z piosenkami krakowskiego barda. Z Plateau Jackowski zagrał swój
ostatni koncert – 17 marca 2013 roku we Wrocławiu.
Maciek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz